Miał drgawki świadczące o ataku epilepsji i obrażenia na twarzy spowodowane upadkiem. Policjanci zaopiekowali się przechodniem, ułożyli go w pozycji bezpiecznej, trzymali za głowę, by nie odniósł obrażeń. Wezwane zostało pogotowie.
Do czasu przyjazdu karetki policjanci monitorowali czynności życiowe mężczyzny. Pogotowie zabrało go do szpitala.
- Jeśli jesteśmy świadkami podobnych sytuacji na ulicy reagujmy. Zaalarmowanie służb daje szansę na natychmiastowe wezwanie pomocy i ratowanie ludzkiego życia - apeluje asp. szt. Izabella Drobniecka.
[ZT]46563[/ZT]
[ALERT]1740140626057[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz