Zamknij
KI24.INFO:

Wygrana naszego boksera w ważnym turnieju

Mirosław AmonowiczMirosław Amonowicz 09:38, 30.06.2025 Aktualizacja: 09:40, 30.06.2025
Skomentuj Fot. Nadesłana Fot. Nadesłana
  • W minioną sobotę Dawid Grądkowski reprezentował Tiger Fight Club Inowrocław, miasto oraz Polskę podczas XXV Międzynarodowego Turnieju Miast Królewskich w Boksie w Brześciu Kujawskim.

  • W swoim pojedynku zmierzył się z zawodnikiem z Anglii.

Reprezentant inowrocławskiego klubu pokazał się z bardzo dobrej strony, zwyciężając jednogłośnie decyzją sędziów 3:0. Jego walka była jednym z najbardziej wyczekiwanych starć podczas wydarzenia, w którym rywalizowali pięściarze z różnych państw.

Wygrana Dawida to nie tylko potwierdzenie jego wysokiej formy, ale także kolejne cenne doświadczenie w drodze sportowego rozwoju.

– Jesteśmy dumni z postawy Dawida. To zwycięstwo pokazuje, że ciężka praca na treningach przynosi efekty, a reprezentowanie Polski na tak prestiżowym turnieju to ogromna sprawa – mówi Marcin Głowacki, prezes Tiger Fight Club Inowrocław.

[ZT]50110[/ZT]

[CGK]5066[/CGK]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Tej kapliczki już nie ma w tym miejscu

Pana Władka (Klapkę) poznałem osobiście przy okazji pogrzebów moich dziadków i mamy. Był przyjacielem mojego dziadka. Kostnica to nie kaplica. Kaplice cmentarne są na cmentarzach. A budynek był zbudowany na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych dziewiętnastego wieku, łącznie z budową szpitala. Posiadał pomieszczenie do przechowywania i przygotowania zwłok do pochówku.

Z Ina

10:35, 2025-06-30

Kolizja osobówki z autobusem miejskim. jedna osoba posz

A na miejscu pojawili się też policjanci w cywilu i dokładnie sprawdzali autko i jadących nim. Coś chyba przy okazji wyszło innego.

Andwoj

09:53, 2025-06-30

Tej kapliczki już nie ma w tym miejscu

Jaka kapliczka. To po prostu szpitalna kostnica. "Ciekawy" był widok z okna sali fizyki ówczesnej Szkoły podstawowej Nr 7 ( później tzw. "Żerom") , kiedy na szpitalnym wózku transportowano tam zwłoki. Jednak chyba na wniosek nauczyciela fizyki śp. Iglińskiego okna zamalowano do połowy. A w kostnicy oczywiście "rządził" niezapomniany pan Klapka , znany szpitalny żartowniś.

Z Ina.

08:23, 2025-06-30

Współcześnie to miejsce wygląda zupełnie inaczej

Przesmyk od Toruńskiej do Palcu Klasztornego. Później po lewej stronie zbudowano budynek Sanepidu, A po prawej od strony Placu Klasztornego inowrocławska drukarnia , najpierw "Dziennika Kujawskiego" , a po wojnie Inowrocławskich Zakładów Przemysłu Terenowego , potem Centrali Spółdzielczej ze wspaniałym dyrektorem Józefem Aleksandrowiczem. A z biblioteki na Placu Klasztornym prosto na Toruńską do Łężyka po ciacho.

Z Ina.

17:44, 2025-06-29

0%