Kobieta dostała link na telefon i podała swój numer karty bankomatowej. W ten sposób straciła pieniądze. Policja informuje o sposobach, do jakich uciekają się przestępcy, by zdobyć gotówkę. W tym przypadku ofiarą staje się sprzedający.
Policjanci z Pakości wyjaśniają sprawy kilku oszustw, których ofiarami zostały osoby, oferujące coś do sprzedaży. Kobieta, która na jednym z portali internetowych zgłosiła sprzedaż sukienki otrzymała informację na swój telefon o osobie zainteresowanej zakupem. Na telefon otrzymała również link do transakcji, który miał najprawdopodobniej służyć do „odbioru płatności”. Faktycznie była to strona służąca do pobrania informacji o jej karcie płatniczej, wykonania transakcji oraz połączenia się z elektronicznym portalem oszusta. Za jego pośrednictwem kobieta podała nieznanej osobie numer swojej karty bankomatowej, a z jej konta w jednej chwili zniknęła kwota blisko 1400 zł.
[ZT]18577[/ZT]
Policja radzi, co zrobić, zanim zrobimy transakcję przez internet:
warto kierować się ograniczonym zaufaniem,
korzystaj ze znanych sobie sprawdzonych portali internetowych,
zasięgnij opinii o oferencie, czy sklepie, sprawdź jego rzetelność, przeczytaj komentarze, które publikują inni kupujący, którzy mieli już z oferentem kontakt,
zwróć uwagę, czy oferent podaje swój adres, kontakt telefoniczny, to może być przydatne,
gdy otrzymujesz jakąś ofertę e-mailem, staraj się nie korzystać z linków, lepiej gdy na stronę sklepu wchodzisz wpisując adres w oknie przeglądarki, to w ten prosty sposób można uniknąć stron podszywających się pod legalnie działające sklepy, a nawet banki,
jeżeli pomimo środków zaradczych w ogóle nie otrzymujesz towaru, towar niepełnowartościowy lub puste pudełko, zabezpiecz wszelką dokumentację korespondencji i powiadom policję.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz