Wiecie, że w tym miejscu stała hitlerowska mównica?

Ciekawe w jakim języku przemawiano z tej mównicy

W esperanto. To chyba oczywiste, że po niemiecku.

Mównica była niemiecka czy hitlerowska?

Przy okazji mównicy pojawiły się ważne aspekty.
Materialny i historyczny.
1.Za zniszczone mienie pohitlerowskie należy się Niemcom rekompensata.
2.Za zniszczenie świadectwa historii należy się kara i potępienie.
Kto ważył się zniszczyć symbol naszych dziejów, kto ważył się zamazywać historię?

W duchu ideologii hitlerowskiej wybudowana podczas okupacji przez Niemców. Trudno zrozumieć? Toż to oczywiste, ale jak widać nie dla wszystkich :)

To nie jest ani logiczne ani etyczne ani oczywiste.
Jak to może być, że za winy Niemców odpowiadać mają jacyś hitlerowcy?
Po pierwsze w swojej masie Niemcy popierali Hitlera, po drugie żadnych hitlerowców nie ma.

https://www.google.com/search?q=inowroc%C5%82aw+psychiatra&ie=utf-8&oe=utf-8&client=firefox-b-ab

Zasponsorowałą III Rzesza a siłę roboczą stanowili pewnie Polacy lub byli mieszkańcy gminy żydowskiej. Schody widoczne na foto rozebrano dopiero za kadencji miłościwie nam panującego Prezydenta Ryszarda Brejzy.

Przystojny mężczyzna !

Redakcyjny aneks nie przemawia do mnie. Uważam, że odmieniane na wszelkie sposoby określenie Hitlerowcy to wytrych zakłamujący rzeczywistość. Jest on jednostronny, stosowany tylko na okoliczność wstydliwych dla Niemców czynów. Obozy, zbrodnie i nieszczęsna mównica to dzieło Hitlerowców. Wieża ciśnień, basen choć z tych samych czasów -nigdy nie występują jako hitlerowskie, zawsze jako niemieckie.
Kunsztowna praca niemieckich propagandzistów po przegranej wojnie narzuciła nawet redaktorowi ten sposób rozumowania.
Podobnie jak propaganda sowietów z zajęcia Polski po przepędzeniu Niemców wmówiła pospólstwu, że to było wyzwolenie.

NO FAKTYCZNIE TO JEST PROBLEM. WEŹCIE SIĘ ZA COŚ POŻYTECZNEGO, A NIE BIJĄ PIANĘ.