Przed KSK Qemeticą Noteć kolejny z domowych, grudniowych meczów. Po bolesnej porażce z Decką Pelplin przyszła pora na rywalizację z WKK Active Hotel Wrocław. Początek meczu w niedzielę o godzinie 18.
Mecz w ubiegłej kolejce zupełnie nie poszedł po naszej myśli i przerwał serię zwycięstw. Okazją do przełamania się będzie rywalizacja z drużyną z Wrocławia. Nasi najbliżsi rywale nie mogą uznać ostatnich tygodni do udanych. Wrocławianie mają za sobą 5 porażek w 6 meczach.
Mimo tego obecnie w tabeli znajdują się nad Qemetica Notecią. WKK jest sąsiadem biało-niebieskich i zajmuje 10. miejsce. Ekipa z Dolnego Śląska w 13 meczach zgromadziła 18 punktów, na które złożył się bilans 5 zwycięstw i 8 porażek. Oznacza to, że ich dorobek jest identyczny jak podopiecznych trenera Przemysława Łuszczewskiego, ale lepiej wyglądają pod względem bilansu małych punktów. Pod tym względem można spodziewać się wyrównanego spotkania. Wrocławianie w spotkaniach wyjazdowych triumfowali 2 razy, a 3 razy musieli uznać wyższość rywala. Średnio w delegacjach zdobywają 75,4 punktu na mecz.
W WKK postawiono na stabilizację i większość zawodników zostało w klubie po ubiegłym sezonie. W drużynie jest przede wszystkim jeden z najlepszych koszykarzy ligi – Bradley Wadlow. Do zespołu dołączył były zawodnik rezerw Śląska Wrocław, czyli Maksymilian Zagórski. Przechodząc do statystyk indywidualnych należy zwrócić uwagę na wspomnianego wcześniej Waldowa. Amerykanin notuje nieco niższą średnią punktową niż w poprzednim sezonie, jednak nadal utrzymuje się na solidnym poziomie. Środkowy zdobywa średnio 15 „oczek” na mecz. Cały czas bardzo dobrze radzi sobie pod koszem, bowiem zebrał 115 piłek, czyli 10,5 w spotkaniu. Daje mu to 7. miejsce pośród wszystkich zawodników ligi, a warto zaznaczyć, że nie zagrał w 2 meczach. Najlepszym asystentem ekipy ze stolicy Dolnego Śląska jest 18-letni Jakub Galewski. Młody zawodnik rozdał 63 ostatnich podań, co daje średnio prawie 5 na mecz.
Porównując statystyki drużynowe ponownie widać, że oba zespoły osiągają bardzo podobne wyniki w tym sezonie. KSK Qemetica Noteć skutecznie rzuca zarówno za 2 jak i z zza łuku. Oba kluby mają praktycznie identyczny procent skuteczności z linii rzutów wolnych po 67%. Warto, jednak odnotować, że rywale średnio notują o 12 więcej prób niż biało-niebiescy. Wrocławianie są lepsi pod względem zbiórek – prawie 40 na mecz. Dla porównania inowrocławianie niemal 37. WKK także częściej dzieli się piłką – 20,5 asysty, Noteć 17,7.
W poprzednim sezonie biało-niebiescy bardzo dobrze czuli się w rywalizacji z zespołem z Wrocławia. Zarówno u siebie jak i na wyjeździe triumfowali i w Inowrocławiu nikt nie ma nic przeciwko żeby ta seria trwała dalej.
[ZT]55017[/ZT]
