[FOTORELACJA]3715[/FOTORELACJA]
Po bezbarwnej i bezbramkowej pierwszej połowie, w drugiej części meczu działo się. W 52. minucie Bartłomiej Mielczarek wyprowadził na prowadzenie Kujawiankę. Na szczęście, 4 minuty później sędzia dyktuje rzut karny, który na bramkę dla Cuiavii zamienia Łukasz Chruścicki.
Dokładnie 12 minut później ten sam piłkarz ujrzał drugi żółtym, a w konsekwencji czerwony kartonik. Cuiavia gra w dziesiątkę. Mimo osłabienia Kacper Wojtyszyn trafia do bramki Kujawianki i mamy od 75. minuty 2:1 dla Biało-Zielonych.
Zdawać by się mogło, że uda się dowieźć wygraną do końca, ale przychodzi 89. minuta i po wątpliwym faulu w polu karnym, mamy karnego dla Kujawianki. Celnie strzela Marcin Bykowski i trzy punkty odjeżdżają Cuiavii.
To jednak nie koniec. Z boiska wylatuje po czerwonej kartce Brzóstowski i grająca w dziewiątkę Cuiavia, w ostatniej akcji meczu daje sobie strzelić trzeciego gola. Strzelcem ponownie Mielczarek.
[ZT]31807[/ZT]
[CGK]4428[/CGK]
6 3
Co za dno. W zeszłym tygodniu *%#)!& a teraz cała prawda. Może się utrzymają. Wstyd.
5 3
Co za obciach. Nie mają kasy - masakra. Mają kasę - wstyd. A Ciech chciał im zrobić dobrze 😠
6 1
ale wstyd
6 1
Mam propozycję. Poprzedni skład (nawet niezły) zaoraliście (a wystarczyła kosmetyka). Może wycofajcie się z IV ligi i zacznijcie od B-klasy. Tam powinniście zacząć wygrywać I wstyd jakby mniejszy...
6 0
Szkoda zdrowia i czasu na to coś. Człowiek kiedyś nie wyobrażał sobie nie pójść na mecz. Teraz ma więcej czasu i może zrobić coś pożytecznego. Spokojniejszy nie jest, bo widzi jak ten klub się stacza. Niby organizacyjnie ok ale zaangażowania zero!!!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ki24.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz