Przemysław Borkowski odkrył przed inowrocławianami swoje kryminalno-literackie oblicze..Spod jego pióra wyszedł cykl kryminałów z psychologiem Zygmuntem Rozłuckim w roli głównej: „Zakładnik”, „Niedobry pasterz” i „Widowisko”. Trzecia część trylogii z lubianym przez czytelnikiem bohaterem była ostatnią, a akcja książek z malowniczej lecz mrocznej Warmii została przeniesiona do przepełnionej zbrodnią stolicy. Do Inowrocławia w autor przywiózł wczoraj najnowszą książkę - „Rytuał łowcy”, wokół tego właśnie wydawnictwa toczyła się dyskusja.
[ZT]17345[/ZT]
Podczas rozmowy z Przemysławem Borkowskim uczestnicy spotkania dowiedzieli się jakich historii i postaci mogą spodziewać się w jego powieści, równocześnie bliżej poznali samego pisarza, który opowiadał o swoich fascynacjach literaturą, psychologią, przyrodą, ale również zbrodnią, jak na twórcę kryminałów przystało.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
KO: Milion złotych nie dla Inowrocławia. Miasto nie zło
Ale po co jacht na orliku?
dschbcsh
12:13, 2025-09-18
KO: Milion złotych nie dla Inowrocławia. Miasto nie zło
Takie kwiatki to będą co jakiś czas wychodziły. Za poprzednich też tak było.
Nihil novi
11:26, 2025-09-18
KO: Milion złotych nie dla Inowrocławia. Miasto nie zło
Taaaaaaaa....
Razem Kroimy Inowroc
10:58, 2025-09-18
Nowe osiedle w Cieślinie coraz bliżej
Ile doba ma godzin?Czy da się pracować na tylu etatach, gdzie widać,ze te fuchy trwają raczej pomiędzy 7-15....
anny
10:21, 2025-09-18