Deficyt na rynku węgla wykorzystują oszuści, którzy po prostu w sposób bezczelny żerują na ludziach. Wszystko oczywiście dla szybkiego zysku.
[ANKIETA]55[/ANKIETA]
Policjanci ze Złotnik Kujawskich wyjaśniają sprawę przestępstwa polegającego na niekorzystnym rozporządzaniu mieniem.
Mieszkaniec tej miejscowości za pośrednictwem serwisu społecznościowego złożył u prywatnej osoby zamówienie na węgiel. Wpłacił na podane konto bankowe zaliczkę w kwocie blisko 1300 zł, co stanowiło cząstkową cenę za towar i transport.
Oczekiwał siedem dni na dostawę, która nie nadeszła. Przepadły też pieniądze. Kontakt z oferentem się urwał, a ogłoszenie w internecie zostało usunięte.
- Trzeba być ostrożnym w tego typu zamówieniach. Nie bądźmy bezwzględnie ufni, że każde ogłoszenie w mediach społecznościowych jest prawdziwe. Osoby zamieszczające takie oferty robią to dla zysku, a gdy uda im się kogoś naciągnąć szybko „zwijają interes” - apeluje asp. szt. Izabella Drobniecka.
[ZT]25998[/ZT]
[CGK]4239[/CGK]