Zamknij
KI24.INFO:

Jak diagnozować najczęstsze usterki samochodowe?

Artykuł sponsorowany 13:54, 20.11.2025 Aktualizacja: 13:55, 20.11.2025
materiał partnera materiał partnera

Współczesne samochody to skomplikowane maszyny, które na szczęście potrafią komunikować swoje potrzeby. Robią to za pomocą dźwięków, sygnałów wizualnych czy nawet zapachów. Dla wielu kierowców te komunikaty bywają niezrozumiałe i stresujące. Warto jednak wiedzieć, jak je odczytywać i w porę zareagować, aby zapobiec poważniejszej awarii, a co za tym idzie – uniknąć niepotrzebnych wydatków i zapewnić sobie oraz pasażerom bezpieczną podróż.

Słuchaj swojego auta – co mówią dźwięki?

Jednym z najczęstszych sygnałów, że z samochodem dzieje się coś niedobrego, są nietypowe dźwięki dochodzące do uszu kierowcy podczas jazdy. Warto nauczyć się je rozróżniać, ponieważ często wskazują na konkretne problemy. Jeśli podczas pokonywania nierówności lub w trakcie skręcania słyszysz głuche stukanie, może to oznaczać zużycie elementów zawieszenia, takich jak sworznie wahaczy czy końcówki drążków kierowniczych. Zignorowanie tego problemu prowadzi do pogorszenia precyzji prowadzenia i szybszego zużycia opon.

Innym popularnym dźwiękiem jest pisk, który najczęściej kojarzy się z układem hamulcowym: 

  • Cienki, metaliczny pisk podczas hamowania to zwykle sygnał, że klocki hamulcowe są już na wyczerpaniu i wymagają wymiany. 
  • Jeśli pisk pojawia się przy uruchamianiu silnika lub podczas dodawania gazu, winowajcą może być zużyty pasek klinowy. 
  • Jednostajne buczenie lub szum nasilający się wraz z prędkością często wskazuje na uszkodzenie łożyska w kole. 

Szybka reakcja na te dźwięki pozwala uniknąć sytuacji, w której drobna usterka przerodzi się w poważną i kosztowną awarię. Warto pamiętać również o innych finansowych konsekwencjach swoich zaniedbań. Dotyczy to nawet jednodniowej przerwy w ciągłości ubezpieczenia OC. W przypadku samochodu osobowego kara w 2025 roku wynosi 1870 zł – a jeśli spóźnisz się więcej niż dwa tygodnie, zapłacisz 9330 zł.

Patrz uważnie – sygnały wizualne, których nie wolno ignorować

Deska rozdzielcza to centrum komunikacji pojazdu z kierowcą. Istotna jest więc znajomość podstawowego podziału kolorystycznego kontrolek. Czerwone ikony, takie jak kontrolka ciśnienia oleju, ładowania akumulatora czy układu hamulcowego, sygnalizują poważną awarię i wymagają natychmiastowego zatrzymania pojazdu w bezpiecznym miejscu. Kontrolki pomarańczowe lub żółte informują o wykrytej nieprawidłowości, która nie musi oznaczać unieruchomienia auta, ale wymaga jak najszybszej diagnostyki w warsztacie.

Sygnały wizualne to także to, co dzieje się na zewnątrz pojazdu. Zwracaj uwagę na kolor dymu wydobywającego się z rury wydechowej. Niebieski dym świadczy o spalaniu oleju silnikowego, gęsty biały może oznaczać problemy z uszczelką pod głowicą, a czarny wskazuje na zbyt bogatą mieszankę paliwową. Równie ważne są ewentualne wycieki. Po dłuższym postoju spójrz pod samochód. Ciemna, oleista plama może oznaczać wyciek oleju silnikowego, a zielonkawy lub różowy płyn to najpewniej płyn chłodniczy. Taka obserwacja pozwala zidentyfikować problem, zanim doprowadzi on do zatarcia silnika czy jego przegrzania.

Diagnoza postawiona – co robić dalej?

Samodzielne rozpoznanie objawów usterki to połowa sukcesu. Kolejny krok to podjęcie odpowiednich działań, które zapewnią spokój i bezpieczeństwo. Jeśli zauważysz którykolwiek z niepokojących sygnałów, zwłaszcza tych sygnalizowanych czerwoną kontrolką, najważniejsze jest, by nie panikować. Zatrzymaj pojazd w bezpiecznym miejscu, z dala od ruchu, włącz światła awaryjne i oceń sytuację. Pamiętaj, że celem domowej diagnozy nie jest samodzielna naprawa, lecz świadome przekazanie informacji mechanikowi.

Posiadanie planu na wypadek nieprzewidzianej awarii na drodze znacząco redukuje stres. Warto mieć zapisany numer do zaufanego serwisu samochodowego lub usługi assistance, która zapewni profesjonalną pomoc. Dokładne opisanie mechanikowi objawów – jaki dźwięk słyszysz, w jakich okolicznościach, jaka kontrolka się zapaliła – pozwoli mu na szybsze zlokalizowanie problemu. To z kolei przekłada się na krótszy czas naprawy i często niższe koszty. Aby kompleksowo zadbać o samochód, warto rozważyć również zakup polisy AC. Autocasco zapewni odszkodowanie w przypadku uszkodzenia lub kradzieży pojazdu.

Regularne wsłuchiwanie się i wpatrywanie w sygnały, jakie wysyła samochód, to nawyk, który powinien wyrobić w sobie każdy kierowca. Dzięki niemu podróże stają się nie tylko bardziej bezpieczne, ale również spokojniejsze. Bądź świadomym uczestnikiem ruchu drogowego i dbaj o stan techniczny swojego auta, a ono z pewnością odwdzięczy się niezawodnością przez tysiące kilometrów.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

(Artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%