Jednym z problemów do rozwiązania będzie z pewnością trudna sytuacja w inowrocławskim szpitalu. Swoją działalność w 2012 roku nasza lecznica zakończyła dodatnim wynikiem finansowym. W sprawozdaniu za 2016 rok wykazana została strata netto w kwocie 6,2 mln zł i dyrektor był zobowiązany do sporządzenia programu naprawczego. 29 września ubiegłego roku zatwierdziła go Rada Powiatu Inowrocławskiego.
Aktualnie trwa spór zbiorowy z 4 związkami zawodowymi. Sprawa jest na tyle poważna, że będzie tematem posiedzenia Kujawsko-Pomorskiej Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego. Mam nadzieję, że uda się znaleźć rozwiązanie korzystne dla pracowników szpitala oraz pacjentów korzystających ze świadczeń i nie dojdzie do strajku...
Podczas majowego spotkania ze strony protestujących pojawiła się propozycja zmiany organu prowadzącego. "Lewą i prawą ręką podpisuję się pod tym pomysłem" - stwierdził ówczesny starosta inowrocławski. W październiku ponownie rozważano podjęcie działań, których celem ma być przejęcie szpitala przez samorząd wojewódzki. Do tej pory jedynym podmiotem leczniczym w Inowrocławiu, którego pracę nadzoruje Urząd Marszałkowski, jest Sanatorium Uzdrowiskowe "Przy Tężni".
[ZT]11271[/ZT]
Aby zweryfikować możliwość realizacji takiego scenariusza zapytałem Pana Marszałka oraz Panią Starostę czy planowane jest przejęcie kolejnego podmiotu leczniczego w Inowrocławiu przez samorząd wojewódzki. W związku z publiczną deklaracją sprzed kilku miesięcy chciałem się również dowiedzieć czy Zarząd Powiatu Inowrocławskiego w minionej kadencji wnioskował do Zarządu Województwa o zmianę podmiotu tworzącego dla Szpitala Wielospecjalistycznego w Inowrocławiu z Powiatu Inowrocławskiego na Województwo Kujawsko-Pomorskie. Uzyskane niedawno odpowiedzi rozwiewają wszelkie wątpliwości! "Żadne uzgodnienia w tym zakresie z Zarządem Województwa Kujawsko-Pomorskiego nie miały miejsca i obecnie nie są planowane" - poinformowała mnie Pani Starosta, a Pan Marszałek dodał, że "w chwili obecnej nie są prowadzone rozmowy w sprawie przejęcia szpitala w Inowrocławiu".
Propozycja zmiany organu prowadzącego pojawiła się w kontekście poszukiwania rozwiązań trudnej sytuacji w naszej lecznicy. Z powyższej korespondencji wynika, że nie jest to obecnie rozważany kierunek działań przez organ zarządzający. W piśmie ze starostwa znalazła się deklaracja o "dołożeniu wszelkich starań w celu zapewnienia dalszych możliwości utrzymania i rozwoju szpitala". Pani Starosta podziela również moją troskę o przyszłość ww. podmiotu leczniczego. Wkrótce się przekonamy jaka kuracja zostanie zastosowana...
xxx18:39, 17.12.2018
a co za różnica i tak umieralnia.
lolo00:01, 18.12.2018
Kuracja wstrząsowa działa.
Po tym jak autora wystrzelili z polityki w kosmos wciąż tylko usiłuje wrócić :)
Sławomir Szeliga17:47, 18.12.2018
Wkrótce się przekonamy jaka kuracja zostanie zastosowana...
Orliki wywołały burzę. Są kolejne głosy w sprawie
Nienawiść i wycie tych kowców po stracie stołków jest już nie do zniesienia. Zamiast coś tworzyć tylko jątrzą, a pani marszałek zapłaciła z naszych podatków pół dziewczynie, pół mężczyźnie za koncert i promuje tym swoje nazwisko jakby z własnych zapłaciła.
dshbjsd
21:45, 2025-09-18
Orliki wywołały burzę. Są kolejne głosy w sprawie
Że też to miasto zostało pokarane że tu się narodził Krzysiu
Bronek
21:03, 2025-09-18
KO: Milion złotych nie dla Inowrocławia. Miasto nie zło
Nie złożyli bo nie byli przygotowani, przespali po prostu. Teraz udają że są wazniejsze inwestycje. Po co inwestować w nowe obiekty jak nie ma pieniędzy na utrzymanie już istniejących? Ale jednocześnie za rok złoża wniosek. Hipokryzja do kwadratu. Szkoda słów panie prezydencie na Pana dzialania
Rozczarowana
19:38, 2025-09-18
KO: Milion złotych nie dla Inowrocławia. Miasto nie zło
pieniędzy nie ma i nie będzie ale jest darmowa komunikacja z której i tak korzysta tylko młodzież emeryci a teraz jak jest zimno bezdomni
niepokorny
19:23, 2025-09-18