INTERNAUTKA DO [email protected]:
- Inowrocławski Dom Artysty istnieje już od roku. Wkrótce będzie obchodził swój jubileusz istnienia. Jednak w ostatnim czasie został zauważony nie tylko przez sympatyków sztuki ale i złodziei, którzy poprzez grabieże chcieli się wzbogacić. Do pierwszej kradzieży doszło już 1 lipca. Wtedy też skradziono 6 obrazów lokalnych artystów z galerii korytarzowej. Poszkodowanymi twórcami byli Dorota Strzelecka, Magdalena Hajka, Leonard Franciszek Berendt oraz Ilona Gawrońska. Natychmiast po zauważeniu kradzieży, sprawa została skierowana na policję i mimo bardzo szybkiej interwencji oraz namierzeniu sprawców, prace naszych artystów do dziś nie zostały odnalezione. Każda z prac była po ok 200 zł. Jednak na tej kradzieży nie skończyło się pasmo przykrych wydarzeń. Już 29 lipca kolejny raz Dom Artysty stał się ofiarą kradzieży. Celem tym razem stała się warta ok 5 tysięcy płaskorzeźba o dużych gabarytach odwołującą się do twórczości Piccasa, wykonana z gipsu przez studentów z wolnej pracowni rzeźby profesora ASP w Warszawie Jakuba Łęckiego (obecnie absolwentów). Tym razem błyskawiczna interwencja policji pozwoliła na odnalezienie dzieła i udaremnienie jego sprzedaży. Dom Artysty chciałby wyrazić ogromną wdzięczność za szybkie namierzenie sprawców oraz udaremnienie sprzedaży części dzieł. Dziękujemy Komendzie Policji Powiatowej w Inowrocławiu za niezwłoczną interwencję i odnalezienie części skradzionych dzieł.
[ZT]16882[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz