Oto kolejny list #ZawszeNaCzasie, który otrzymaliśmy na [email protected]. Tym razem napisała do nas Internautka, której nie podoba się obcinanie drzew na osiedlu Piastowskim.
INTERNAUTKA PISZE:
- Po raz kolejny piszę do Państwa w sprawie niepotrzebnego okaleczania drzew na terenie pod zarządem KSM na osiedlu Piastowskim. Wiele z nich jest już i tak praktycznie zniszczonych coroczną "pielęgnacją", ale w tym roku po raz kolejny obcinacie drzewa, które nikomu i w niczym nie zawadzają, co jest sprzeczne z ustawą o ochronie przyrody, która wyraźnie precyzuje, w jakich przypadkach można dokonywać cięć. Na całym osiedlu pozostało zaledwie kilka drzew, których korony są zdrowe i nigdy nie były obcinane - bo nie było i nie ma takiej potrzeby - a w tym roku widzę że one także zostały oznaczone do cięcia. To jest niezgodny z przepisami absurd! (Zgodnie z art. 82 ust. 1a ustawy z dnia 16.04.2004 r. o ochronie przyrody (Dz.U.Nr.151,poz.1220 z późn. zm.) zabiegi w obrębie korony drzewa na terenach zieleni lub zadrzewienia mogą obejmować wyłącznie: usuwanie gałęzi obumarłych, nadłamanych lub wchodzących w kolizję z obiektami budowlanymi lub urządzeniami technicznymi, kształtowanie korony drzewa, którego wiek nie przekracza 10 lat, utrzymywanie formowanego kształtu korony drzewa.
Żadna z tych przesłanek nie dotyczy większości z oznaczonych do cięcia drzew. Na żadnym innym osiedlu drzewa nie są obiektem tak zajadłego niszczenia jak na Piastowskim. Kto i dlaczego ma interes w tym, by żadne drzewo nie pozostało zdrowe? Czy wszystkie mają wyglądać tak jak te których zdjęcia załączam jako przykład "pielęgnacji" wg KSM?
Proszę o interwencję w tej sprawie, bo za chwilę hasło "ZIELONY INOWROCŁAW" będzie brzmiało jak ponury żart...
[ZT]18685[/ZT]