Pogorzelcy z Klepar odzyskają dach nad głową

Trwa zbiórka dla Beaty i Stanisława z  podgniewkowskich Klepar. 1 listopada doszło do groźnego pożaru, w którym spłonął ich dom.

Dom zgodnie z zaleceniem inspektora nadzoru budowlanego, wyburzono. Podczas pierwszego etapu porządkowania pogorzeliska segregowano i zabezpieczano rzeczy, których nie strawił ogień. Teren został wyrównany i uprzątnięto z niego wszystkie śmieci oraz gruz. Prace związane z porządkowaniem pogorzeliska dobiegły końca. Obecnie trwa instalacja domku tymczasowego, w którym rodzina zamieszka przed nadejściem zimy.

Szczegółowe informacje związane z etapami prac na pogorzelisku dostępne są na facebookowym fan page'u Bezinteresownego Zrzeszenia Inicjatyw Kreatywnych w Gniewkowie. BZIK jest również organizatorem zbiórki dla Beaty i Stanisława. Pomoc płynie i płynęła z każdej strony, a każda złotówka ważna gdy zaczyna się wszystko od początku.

Pogorzelcy dziękują wszystkim darczyńcom za okazaną pomoc. Są wzruszeni ich ofiarnością i odzyskują wiarę w lepsze jutro. W jednym z najtrudniejszych momentów w życiu mogli liczyć na wsparcie bardzo wielu ludzi. Napisali kilka słów dla wszystkich, którzy okazali im życzliwość:

- Czasami zdarzają się takie chwile, kiedy brakuje nam słów, żeby wyrazić to, co się czuje. Czasami potrzeba wielkiego doświadczenia nieszczęścia, żeby dowiedzieć się, że żyjemy wśród dobrych ludzi. Ludzi, którzy bezinteresownie wyciągają do ciebie dłoń, a na niej swoje serce. My doświadczyliśmy wielkiej tragedii, żywiołu ognia, który niszczy wszystko w jednej chwili. W jednej chwili zabiera Ci cały twój dobytek, lata pracy, zdrowie a niejednokrotnie życie. W naszym przypadku ogień zniszczył dorobek życia i zdrowie najbliższej osoby, ale nie zniszczył miłości, dobroci i gorących serc, które nam okazaliście.

Drodzy: strażacy, BZIK-u, rodzino, przyjaciele, sąsiedzi, sołectwa, znajomi, wszystkim firmom, instytucjom i ludziom, którzy okazali nam swoją pomoc w obliczu tragedii. Jesteśmy Wam dozgonnie wdzięczni. Wiemy, że słowo dziękuję jest słowem wielkim, ale w tym przypadku to za mało, żeby wyrazić to co czujemy. U każdego z Was mamy dług, wielki dług!!! Ale mieć taki dług, to mieć szczęście, wielkie szczęście.

[ZT]17779[/ZT]